sty 162011
 

Można powiedzieć, iż jestem zdecydowanie większym fanem Qt aniżeli GTK. Dlatego aplikacje napisane w GTK staram się stopniowo eliminować z życia. Jedną z ostatnich, które zostały na moim dysku jest Firefox. Było już kiedyś parę prób przepisania go na Qt, jednak wszystkie projekty upadały.

Dlatego tym chętniej przetestowałem kolejny port Firefoksa pod Qt, gdy dowiedziałem się, że jest rozwijany przez samą Mozillę. Szybko ściągnąłem najnowszy nightbuild z serwerów mozilli.

I strasznie się zawiodłem. Łatwiej jest wymienić co działa, niż co nie działa. A działa: renderowanie stron. Cała reszta, czyli: okna dialogowe, menu, paski przewijania, instalacja dodatków – nie. Cóż, autorów tego projektu czeka jeszcze sporo pracy nim ten projekt będzie użyteczny. Ale mimo wszystko, będę miał go na oku 😉

paź 162010
 

Jest sobie legendarne wręcz polecenie rm -rf /. Mnie się udało uruchomić jego młodszego brata rm -rf *. W katalogu domowym.

Oczywiście nie zrobiłem przez zwykłe wpisanie komendy. Byłem znacznie bardziej wyrafinowany. Chciałem wykasować konfigurację KDevelopa. W tym celu wpisałem:

find . -name '.kdev*' | xargs rm -rf *

Taka tyci literówka.

A z tej lekcji nauczyłem się:

  • pliki są kasowane nieodwracalnie, zgodnie z założeniami systemu plików ext3/4
  • pliki, które uda się przywrócić, to zawsze będą te mało ważne, jak na przykład cache przeglądarki
  • backup
  • backup
  • backup.
 Posted by at 20:12  Tagged with: